Mimo że na rynku dostępne są sztuczne drzewka, to właśnie żywa choinka tworzy prawdziwy świąteczny klimat. Jej wybieranie oraz późniejsze przystrajanie stanowi jeden z najprzyjemniejszych etapów przygotowań do Bożego Narodzenia. Jednak aby mogła stanowić ozdobę domu przez cały okres świąteczny, należy wiedzieć, jak uratować usychającą choinkę. To typowy problem, z którym spotykają się osoby wybierające żywe drzewko.
Choinka cięta czy w doniczce – która stoi dłużej?
Wybór żywych drzewek jest ogromny, pierwszą decyzją, jaką podejmują kupujący, jest to, na co się zdecydować – choinka cięta czy w doniczce? Ma to spore znaczenie wobec faktu późniejszego gubienia igieł. Zatem jeśli nie chcesz zastanawiać się, jak uratować usychającą choinkę, najlepiej postawić na taką w pojemniku. Ma zachowany system korzeniowy, więc łatwiej o nią zadbać, utrzymując odpowiedni poziom nawilżenia podłoża. Poza tym nie trzeba martwić się późniejszą utylizacją, można zasadzić je do gruntu w ogrodzie lub ustawić na balkonie. Tego rodzaju drzewka są zazwyczaj niewysokie, dlatego osoby, którym marzy się takie do samego sufitu, zazwyczaj kupują cięte. Trzeba również wiedzieć, co zrobić, aby choinka długo stała. Z tego powodu warto wybrać jodłę – ponieważ igły nie mają tendencji do osypywania. Cięta choinka prędzej czy później uschnie, można jednak znaleźć sposób, by przedłużyć jej życie.
Jak uratować usychającą choinkę?
Warto pamiętać o jednej kwestii – nie powinno się odcinać górnych części drzewka, gdyż słabiej przewodzi wodę i usycha. Jeśli więc myślisz, czy można obciąć czubek choinki, odpowiedź brzmi NIE! Kiedy jeszcze trzeba szukać sposobu, by uratować choinkę? O tym, że usycha, może świadczyć zmiana barwy igieł z zielonej na żółto. To oznaka tego, że drzewko jest zbyt mocno podlewane (należy to robić dwa razy w tygodniu). Dlatego doniczka powinna mieć odpływ, który należy umieścić na podstawce. Wtedy nie ma obaw o uszkodzenie korzeni. Natomiast choinki cięte wymagają stałego dostępu do wody. Jeśli zaczynają usychać, warto wypróbować kilka sposobów na przedłużenie życia rośliny:
- do naczynia z wodą można wrzucić miedziane monety, które nie dopuszczą do rozwoju bakterii i grzybów, niszczących drzewko;
- warto zastosować naturalną odżywkę, czyli sól i cukier dodany do wody, które odżywią pędy i pomogą w przedłużeniu trwałości drzewka;
- sprawdzą się też odżywki dla iglaków dostępne w sklepach ogrodniczych.
Co zrobić, by drzewko wytrzymało w warunkach domowych?
Aby nie martwić się tym, jak uratować usychającą choinkę, warto o nią dbać od samego początku. Nie trzeba z góry zakładać, że taki jest los drzewka. Przede wszystkim należy ją zahartować – należy ją kupić nieco wcześniej i przez jeden dzień pozostawić na zewnątrz. Później roślina powinna trafić do piwnicy lub innego chłodnego pomieszczenia, a dopiero po tym do domu. Należy ustawić ją z dala od źródeł ciepła. Choinki ciętej nie powinno się ociosywać z kory, gdyż w ten sposób gorzej przyswaja wodę i szybciej usycha. Najlepiej wybrać np. regulowany stojak – powinien mieć miskę na wodę albo miejsce na pojemnik z piaskiem.
Jeśli zastanawiasz się, jak uratować usychającą choinkę, skorzystaj z prostych sposobów. Naturalne odżywki oraz obniżenie temperatury w pokoju powinny zdać egzamin i uratować święta.