Trójpolówka w średniowieczu stanowiła niezawodny element uprawy roli w całej Europie. Korzystano z niej aż do połowy XIX wieku. To bardzo doby system i z powodzeniem możesz wykorzystać go w swoim ogrodzie. Pomimo upływu wielu lat nadal sprawdza się w uprawie.
Czym dokładnie jest trójpolówka?
Trójpolówka to podział ziem na trzy części, gdzie jedna z nich pozostawała pod „czarny ugór”, a dwie pozostałe służyły do uprawy zboża. Na jednym fragmencie uprawiono zbożem ozimym (wysiewanego jesienią), a na drugim stosowano zboże jare (wysiewanego wiosną). Każdego roku zmieniano miejsce wysiewu. Ugór powstawał po zbożu jarym, gdzie pasły się zwierzęta rolnicze: bydło, owce, świnie.
Do czego służył czarny ugór?
Czarny ugór miał większe znaczenie niżeli tylko pastwisko dla zwierząt. Pozostawiając puste pole, gdzie początkowo nic nie rosło, pozwalano odpocząć glebie, by za rok móc z niej korzystać. Dzięki takiemu zabiegowi ziemia była stale żyzna, a plony były bardzo obfite. Z czasem na ugorowanej ziemi (w XVII wieku) zaczęto sadzić rośliny motylkowe, czyli koniczynę, wykę, łubin oraz rośliny okopowe, np. burak, ziemniak, rzepa.
Kiedy zaczęto stosować system trójpolowy?
W Europie podział trójpolowy zaczął rozpowszechniać się od X-XII wieku. Był stosowany przez wiele lat, aż do połowy XIX w. W Polsce trójpolówkę zaczęto stosować od drugiej połowy XII wieku, wprowadzili ją cystersi. Właściciele poszczególnego pola byli zobowiązani do wspólnej pracy. Musieli uprawiać swoje części jednakowo i jednocześnie. Było to związane z przymusem polnym.
Później zaczęto wykorzystywać czteropolówkę. Jest to najpopularniejszy płodozmian, a pole jest podzielone na cztery części, gdzie uprawy wysiewane są w rotacji.
Jak starożytną metodę wykorzystać w obecnych czasach?
Aktualnie również możesz wykorzystać klasyczny system trójpolowy. Jeśli w swoim ogródku zamierzasz posadzić warzywa i owoce, podziel wydzieloną część na trzy fragmenty. Jeden z nich pozostaw wolny, obsiewaj go zielonymi nawozami lub uprawiaj rośliny okopowe. Dzięki temu sposobowi rośliny, które w przyszłym sezonie posadzisz na „wolnym” polu, będą dorodne i nie będziesz musiał wykorzystywać zbyt wielu nawozów, które poprawiają jakość ziemi.
Trójpolówka jest znana w gospodarce od dziesiątków lat. Przez długi okres korzystano z tego sposobu. To dobry pomysł na stopniowe wysiewanie pola. Sprawdź ten sposób u siebie i ciesz się własną uprawą!