Może się wydawać, że jesień to okres, w którym zaprzestaje się większości zabiegów pielęgnacyjnych związanych z uprawą roślin. Nic bardziej mylnego! Sprawdź, dlaczego warto stosować nawozy jesienne i jak prawidłowo to robić.
W okresie zimowym rośliny zielone potrzebują zwiększonej odporności, a także składników odżywczych, których nie są w stanie pobierać wtedy w sposób naturalny. Z tego powodu warto zdecydować się na zasilenie swoich okazów specjalnym nawozem. Pamiętaj jednak o najważniejszej zasadzie związanej z jesiennym nawożeniem – wszelkie preparaty zasilające nie powinny zawierać azotu lub zawierać go w bardzo niewielkiej ilości.
Wartość nawozów jesiennych
Jesienią i zimą rośliny mają ograniczony dostęp do światła słonecznego, które sprzyja ich prawidłowemu wzrostowi. W tym czasie należy zasilać je składnikami, takimi jak potas czy fosfor, które wpływają na późniejszy wiosenny rozwój i kwitnienie poszczególnych gatunków. Zimą cenne pierwiastki ulegają chemicznej przemianie i skutecznie wnikają do gleby, poprawiając jej strukturę. Nawozy jesienne tworzą także dodatkową ochronę, która pomaga roślinom przetrwać chłodne miesiące. Przykładowo środek do roślin iglastych wspomaga proces drewnienia pędów, a więc ich zabezpieczenie przed mrozem.
Nawozy jesienne z potasem
Jak potas wpływa na rośliny? Po pierwsze dzięki niemu mogą one bez przeszkód pobierać wodę z gleby, a także przetrwać okresową suszę. Niedobór tego pierwiastka będzie się objawiał pękaniem owoców roślin, niewłaściwym wybarwieniem liści czy zniekształceniem kwiatów i owoców. Nawozy z dużą zawartością potasu stosuje się m.in. właśnie we wrześniu i październiku. Na rynku dostępne są środki z solami chlorkowymi oraz siarczanowymi. Jeśli chodzi o pierwsze z wymienionych, warto zasilić w ten sposób warzywa, takie jak:
- szpinak;
- seler;
- burak;
- szparagi.
Nawozy z solami siarczanowymi nadają się z kolei do:
- cebuli;
- fasoli;
- ziemniaków;
- papryki;
- ogórków.
Każdym z tych rodzajów nawozu można zasilić:
- pomidory;
- rzodkiewki;
- marchew;
- kapustę.
Większość ziem w Polsce jest raczej uboga w ten pierwiastek, a w miejscach dobrze przepuszczalnych łatwo się wypłukuje. W związku z tym nawóz potasowy nie powinien być stosowany jednorazowo, ale w kilku dawkach. Pierwsza aplikacja powinna nastąpić jesienią, a kolejna wczesną wiosną.
Nawozy jesienne z fosforem
Fosfor to składnik, który ma szczególne znaczenie dla rozwoju systemu korzeniowego rośliny, zwłaszcza w przypadku młodych okazów. W późniejszym rozwoju wiele znaczy dla powstawania nasion oraz proces kwitnienia. Jeśli fosforu w glebie zabraknie, bardzo odczują to takie warzywa, jak:
- ogórek;
- pomidor;
- sałata;
- ziemniaki;
a także drzewa owocowe.
Przymierzając się do aplikacji nawozu fosforowego, najpierw sprawdź dokładnie odczyn gleby w twoim ogrodzie. Podłoże o pH niższym niż 5,5 ma bardzo małą ilość fosforu. Zwiększając odczyn przez dodatek np.wapnia, ułatwimy roślinom pobieranie fosforu w sposób naturalny.
W sklepach ogrodniczych dostępne są nawozy fosforowe w postaci:
- granulatu;
- płynu;
- pałeczek
- żelu.
Nawozy jesienne a azot
Istnieje jedna ważna reguła stosowania nawozów w miesiącach jesiennych. Najlepiej całkowicie zrezygnować z tych, które zawierają azot. W ten sposób ograniczysz wyrastanie nowych pędów i ryzyko, że nie zdążą się ukształtować przed nadejściem zimy, a w efekcie zmarnieją. Brak azotu zahamuje bezpośredni wzrost roślin i masy zielonej, ale jednocześnie pozostałe pierwiastki przygotują pozostałe części rośliny na wzrost wczesną wiosną.
W praktyce nawożenia roślin stosuje się głównie dwa terminy aplikacji środków wzmacniających – wiosną i jesienią, jednak nie później niż do przełomu września i października. Unikaj preparatów z azotem i wybierz raczej te, które są bogate w fosfor, potas i wapń, ale także cynk, magnez, mangan czy żelazo. W ten sposób skutecznie przygotujesz swoje rośliny na odpoczynek i początek kolejnego sezonu wegetacyjnego.