Krzew czarnego bzu jest stosunkowo popularny, jednak nie sposób ocenić jego właściwości leczniczych. Dlatego też coraz więcej osób podejmuje próby uprawy tego niezwykłego krzewu we własnym ogrodzie. Jak się okazuje odmiana, którą zna większość z nas nie jest jedyną i krzew ten równie dobrze może pełnić funkcję ozdobną.
Uprawa czarnego bzu – wymagania
W zasadzie czarny bez można uprawiać z powodzeniem w całej europie. Krzew potrzebuje słonecznego stanowiska i żyznej gleby. Najlepiej by była ona próchniczna i wilgotna – właśnie dlatego najbardziej bujne krzaki występują na obrzeżach lasów, w pobliżu rzek i innych zbiorników wodnych.
Krzak powinien poradzić sobie również w półcieniu, jednak dla niektórych odmian mogą to być niezbyt sprzyjające warunki. Zwłaszcza te ozdobne wymagają większego nasłonecznienia niż pospolity czarny bez. Krzew – tak jak większość roślin, nie lubi zachwaszczonych miejsc. Dlatego też bieżąca pielęgnacja obejmuje regularne usuwanie niechcianych chwastów na tyle często, by nie zabierały cennych składników mineralnych tej wyjątkowo użytecznej roślinie.
Czy zabezpieczać krzak na zimę?
W zasadzie zabezpieczanie krzaków czarnego bzu na zimę nie jest zasadne. Roślina „poradzi sobie” bez trudu sama, jednak ozdobne odmiany krzewu nie lubią zbyt mroźnych temperatur. Okrycie pędów włókniną lub słomą może pomóc przetrwać te trudne warunki. Bez czarny, który jest znany większości z nas, nie wymaga zupełnie tego typu zabiegów.
Ta wyjątkowa roślina jest – tak jak wspominaliśmy wcześniej- wyjątkowo łatwa w utrzymaniu. Jak zatem przycinać pędy, by móc jak najpełniej skorzystać z dobrodziejstw czarnego bzu?
Przycinanie pędów bzu czarnego
Aby zapewnić ozdobnym odmianom bzu bardziej zwarty pokrój, należy je regularnie przycinać. Tylko w tym wypadku krzew będzie mógł równomiernie się rozwijać. Przy tym warto zauważyć, że przy okazji można zorientować się, w jakiej kondycji znajduje się krzak. Być może ma kilka pędów, które wymagają całkowitego usunięcia, by nie narazić rośliny na zbyt szybkie wymarcie.
Możesz bez trudu przycinać pędy bzu samodzielnie. Wystarczy dobrej jakości sekator. Jeśli jednak krzew jest w wyjątkowo złym stanie, możesz zasięgnąć rady u pracowników sklepu ogrodniczego. Bez trudu powinni znaleźć przyczynę niezbyt dobrej kondycji rośliny.
Przycinając dolne pędy bzu, można otrzymać niewielkie drzewo o rozłożystej, okazałej koronie. Listki prezentują się dość zwyczajnie, jednak jeśli pojawi się kwiatostan, roślina zyskuje zupełnie nowego wyrazu i zdecydowanie zdobi ogród. Cięcie należy wykonać jesienią lub wczesną wiosną. Młode odrosty trzeba wycinać stosunkowo szybko, ponieważ w ciągu jednego sezonu mogą one osiągnąć wielkość nawet 2 m. Jeśli pozostawimy je, krzak nie tylko będzie prezentował się mniej okazale, ale również może nieco słabiej owocować.
W ramach przypomnienia – cięcie przeprowadzamy czystym sekatorem, w ciepły dzień – chodzi głównie o to, by ani nocą, ani rankiem nie nastąpiły przymrozki. Tuż przy ziemi usuwamy ogołocone pędy, a także chore i uszkodzone gałęzie. Pozostałe możemy skrócić o ok. 1/3 długości. Wtedy krzak zostaje stymulowany do bardziej intensywnego wzrostu. Cięcie należy wykonać na całym krzaku względnie równomiernie – zadbaj o to, by „rany” po usuniętych pędach miały równą powierzchnię. Wówczas znacznie szybciej się zagoją, bez ryzyka straty wartości krzaka. Gałęzie pionowe tniemy pod skosem. Chodzi o to, by łatwiej spływała po nich woda.
Rozmnażanie czarnego bzu
Sambucus nigra, potocznie nazywamy bzem, można rozmnażać samodzielnie, jednak odmiana najczęściej spotykana w Polsce krzewi się sama. To roślina dość inwazyjna, która potrafi zagłuszyć pozostałe krzewy, a nawet niewielkie drzewka w ogrodzie. Dlatego też tzw. samosiejki należy usuwać lub przesadzać w inne miejsce.
Bez rozmnażamy ze zdrewniałych sadzonek lub z nasion, które zbieramy i wysiewamy we wrześniu. Bez czarny nie lubi zbyt częstych zmian miejsca, dlatego też staramy się, by w razie przesadzania robić to maksymalnie jeden raz.
Odmiany czarnego bzu
W ogrodach najczęściej uprawia się ozdobne odmiany bzu. Do najchętniej wybieranych, należą:
- Eva/ Black Lace – krzew o czarnych, nieco poszarpanych liściach, przypominających klon palmowy. Jego różowe kwiaty doskonale kontrastują z korą i kolorem całej rośliny.
- Black Beauty – ta odmiana ma bordowe liście, a krzew, podobnie jak pozostałe odmiany osiąga ok. 3-4 m. wysokości.
- Aueromarginata – krzew ozdobi ogród osoby lubiącej widok dużych liści w oryginalnych barwach – w tym przypadku żółty margines doskonale kontrastuje z pozostałymi kolorami w ogrodzie.
- Pygmy – ta odmiana stanowi wyjątek wśród wymienionych dotychczas, ponieważ jest karłowata (rośnie maksymalnie do 1 m wysokości), Ma kopulasty pokrój, a jej zielone liście i białe kwiaty przypominają bez występujący na podmokłych terenach.
- Guincho purple – to stosunkowo wysoki krzew. Jego charakterystyczną cechą są liście, które z czasem zmieniają kolor. Początkowo są bordowe, następnie bordowo- zielone. Kwiaty pachną wyjątkowo pięknie i intensywnie. Początkowo są one zamknięte w różowych pączkach, by następnie rozwinąć się do białych kielichów.
- Pulverulenta – jej zielone, nakrapiane biało liście prezentują się wyjątkowo estetycznie. Są one pierzaste i bardzo cienkie. To nadaje roślinie lekkości i wyróżnia ją spośród pozostałych w ogrodzie.
Właściwości lecznicze bzu
Już Hipokrates dostrzegał zalety czarnego bzu. Wiedział, że ten jadalny po odpowiedniej obróbce surowiec, może być cennym nie tylko ze względu na zawartość napotnych składników. Odmiany ozdobne co prawda zwykle jedynie cieszą oczy, jednak bardziej pospolite odmiany mają dużo bardziej praktyczne zastosowanie – syrop przygotowany z owoców bzu czarnego to skuteczny środek wspomagający naturalną odporność. Ta roślina lecznicza, tak jak zostało wspomniane wcześniej, musi zostać poddana odpowiedniej obróbce przed podaniem. Ten pestkowiec może wywoływać zatrucia, gdy zostanie zjedzony na surowo.
Kwiaty bzu również są niezwykle popularne jako środek zapobiegający stanom zapalnym, działający przeciwbólowo i oczyszczająco na cały organizm. Spożywanie soku z owoców bzu jest z kolei zalecane przy często nawracających stanach zapalnych dróg oddechowych.
Nie tylko syrop i napar
Warto zauważyć, że z czarnego bzu nie wykonywano jedynie syropów i naparów. Popularna jest również nalewka z czarnego bzu, mająca — oprócz smakowych – również walory prozdrowotne. Krzewy bzu mogą być zatem eksploatowane na różne sposoby. Warto jednak zasięgnąć opinii lekarza w razie przyjmowania leków na różnego rodzaju przewlekłe choroby.
Kwiat czarnego bzu można suszyć, po czym wykonywać z nich cenny napar lub po prostu – wykorzystać je w charakterze ozdoby. Z kolei owoce czarnego bzu mają w sobie glikozyd, kwasy organiczne oraz garbniki. Zatem można stwierdzić, że kwiaty i owoce są bardzo cenne, niemal dla całego organizmu, zwłaszcza w przypadku chorób przewlekłych.
Mamy nadzieję, że nieco przybliżyliśmy ci tę często spotykaną w wilgotnych lasach liściastych lub na działkach roślinę. Dziko rosnącego bzu nie powinno się zwalczać zwłaszcza ze względu na jego właściwości. Zatem jeśli chcesz wykarczować z ogrodu ten cenny krzew, zastanów się nad możliwościami pozostawienia choćby jego części. Zapewniamy, że nie będziesz żałował swojej decyzji, a twoja odporność, skóra oraz układ trawienny będą ci za to dozgonnie wdzięczne. Rzadko się zdarza, żeby dziko rosnąca roślina mogła zostać wykorzystana na tyle sposobów.
Życzymy udanych zbiorów kwiatów i owoców bzu czarnego i co najważniejsze – spożywania naparów i syropów jedynie w celach profilaktycznych.