Rodzina bromeliowatych (Bromeliaceae) obejmuje ponad 1600 gatunków, występujących głównie w Południowej i Północnej Ameryce. Są to rośliny o różnych rozmiarach, których znakiem szczególnym jest obecność lejka z liści, z którego wyrastają kwiaty. Jednym z jej przedstawicieli jest ananas, który także doczekał się swojej doniczkowej odmiany. Warto zaprosić bromelie do swojego domu, szczególnie że są trwałe, a ich uprawa niewymagająca.
Najciekawsze odmiany bromelii
Bez wyjątku wszystkie bromelie przyciągają uwagę, a kiedy pojawia się kwiatostan – zachwycają żywymi kolorami. Jednak niektóre odmiany cieszą się szczególną popularnością i można je spotkać w większości sklepów ogrodowych. Warto wspomnieć o gatunku echmea, która może pochwalić się dużą, podobną do astrów rozetą czy neoregelia, mającej różowe zwieńczenie. Guzmania chwali się długimi zielonymi liśćmi i czerwonym lub żółtym pióropuszem, który w przypadku odmiany bilbergia, zwisa wokół rośliny, a w gatunku frizea zbudowany jest z małych listków. Do rodziny należy również oplątwa, charakteryzująca się różowym kłosem z niebieskimi kwiatami.
Co sprawdzić, kupując kwiat doniczkowy?
Na bromelię bardzo łatwo natknąć się w większości sklepów ogrodniczych i niektórych marketach. Na co zwrócić uwagę, aby od razu po przyniesieniu do domu nie zaczęła obumierać, ale cieszyła nas swoim pięknem na długo? Jeśli roślina zdążyła zakwitnąć w sklepie, to zwróć uwagę na jej kolor – powinny być bardzo intensywne, w przeciwnym razie oznacza to, że już przekwita. Zbyt mokre podłoże może sprzyjać rozwojowi grzybów i problemem z korzeniami, warto więc to sprawdzić. Jeśli kupujesz bromelię podczas niskich temperatur, to zabezpiecz ją na czas transportu do domu – w przeciwnym razie może dojść do uszkodzenia rozety liści.
Uprawa i pielęgnacja bromelii
Do uprawy bromelii nie trzeba szczególnych przygotowań i poradzi sobie z nią większość ogrodników – nawet tych o niewielkim doświadczeniu. Lubi ona ciepłe stanowiska, ale nie wystawione na pełne słońce, które może poparzyć roślinę (szczególnie w lecie). Z uwagi na jej tropikalną naturę, nie lubi ona zbyt niskich temperatur – a już w szczególności mrozów. Nie służą jej również przeciągi czy zbyt suche powietrze – ustawianie na linii drzwi balkonowych czy w pobliżu grzejnika to nie najlepsze rozwiązanie. Co ważne – po przyniesieniu ze sklepu zazwyczaj nie trzeba jej nawet przesadzać, gdyż w ziemi znajduje się odpowiednia mieszanka, zawierająca m.in. torf i piasek.
Jak i kiedy podlewać?
Właściwie to jedyną rzeczą mogącą sprawić nieco trudności hodowcy bromelii jest jej podlewanie. Jest ono nie tyle trudne, co odmienne od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w przypadku innych roślin. Wynika to z faktu, że zdecydowana większość gatunków bromelii to epifity, czyli rośliny rosnące na korze drzew, mające niezbyt rozbudowany system korzeniowy. Nie lubi ona zbyt wilgotnego podłoża, które może okazać się wręcz szkodliwe, a za pobieranie wody odpowiedzialne są liście. Dlatego miękką wodę należy wlewać w rozetę liści, raz w tygodniu. Dodatkowo, szczególnie w upalne dni należy je zraszać, również miękką wodą (uniknie się nieestetycznego osadu z kamienia).
Kwitnienie – o czym należy pamiętać?
Kolorowe pióropusze na górze rośliny to nie są kwiaty, ale liście bromelii. Kwiaty nie są aż tak spektakularne i osiągają raczej niewielkie rozmiary. Niestety bromelia jest monokarpiczna, co oznacza, że może kwitnąć tylko raz, a następnie roślina zacznie obumierać, w międzyczasie jej liście i łodyga staną się brązowe i nieatrakcyjne. Nie da się zrobić już nic, aby przedłużyć jej życie, nadaje się tylko do wyrzucenia. Jednak odpowiedni nawóz przed i w czasie kwitnienia pozwoli jej przetrwać z kwiatami nieco dłużej – i dłużej cieszyć nas subtelnym pięknem jej kwiatów, które jednak w większości gatunków są raczej drobne.
Jak przeprowadzić rozmnażanie?
Dobrą wiadomością towarzyszącą okresowi kwitnienia bromelii jest fakt, że wraz z przekwitnięciem (i nieuniknioną śmiercią rośliny) pojawiają się wokół niej nowe sadzonki, dostrzeżesz pojawiające się wokół łodygi wypustki. Kiedy osiągną mniej więcej połowę wysokości rośliny-matki, należy jeszcze przez około 14 dni podlewać je, wlewając wodę do kielichów, a następnie wyjąć z korzeniami i przenieść do nowej doniczki z przygotowanym gruntem. Po wstawieniu w nowy grunt roślina będzie się stopniowo rozwijała, aż za co najmniej rok znów zakwitnie i powtórzy się cały proces.
Najczęstsze problemy w uprawie bromelii
Chociaż w warunkach pokojowych uprawa bromelii doniczkowej nie jest szczególnie wymagająca, to z uwagi na swoje pochodzenie ma pewne specyficzne potrzeby. Inaczej niż w większości roślin zbudowany system korzeniowy powoduje, że trzeba uważać, aby nie podlewać jej nadmiernie, bo dojdzie do rozwoju procesów gnilnych. Chociaż jest to roślina ciepłolubna, warto jednak pamiętać, że nie toleruje bezpośredniego nasłonecznienia, a podobnie szkodliwie oddziałuje na nią przeciąg i niskie temperatury. Osłabiona roślina łatwiej pada ofiarą pasożytów, które mogą okazać się trudne w eliminacji.
Choroby i szkodniki, które mogą zagrozić bromelii
Wśród najczęściej spotykanych szkodników, które mogą się pojawić na bromelii, znajdują się pospolite wełnowce, przędziorki, tarczniki, miseczniki czy wciornastki. Walka z nimi może być uciążliwa i wymagać izolowania sadzonki, aby nie doszło do rozproszenia się pasożytów. Stosowanie odpowiednich nawozów, celem wzmocnienia rośliny, wraz ze środkami ochrony roślin powinno pomóc w dość bezproblemowym przywróceniu jej równowagi. Niebezpieczne dla rośliny jest pojawienie się procesów gnilnych – szczególnie, kiedy gnije rozeta. Odpowiada za to zbyt obfite podlewanie, szczególnie jeśli jest zimno, a takiej rośliny nie da się już uratować.
Gdzie warto zastosować bromelię?
Gwałtownie rosnąca popularność tych pięknych kwiatów wzięła się z wysoce dekoracyjnych walorów, którymi może się pochwalić. Szczególnie spektakularnie wygląda kilka różnokolorowych sadzonek ułożonych w jednej długiej donicy. Szczególnie świetnie sprawdzą się w nowoczesnej stylistyce, jako ozdoba mieszkania, np. na parapetach, terrariach czy oknach kwiatowych, ale można posadzić ją także na pniach i gałęziach, które stanowią dla nich naturalne środowisko. Wystarczy miejsce, gdzie pada światło rozproszone i dostęp składników pokarmowych, aby mogła się rozwijać i cieszyć nas walorami dekoracyjnymi.
Czy bromelia doniczkowa to roślina trująca?
Pytanie to szczególnie często zadają sobie rodzice oraz właściciele zwierząt domowych, które mogłyby przypadkiem skubnąć nieco z rosnącego w domu kwiatu. Na szczęście w przypadku bromelii nie ma się czego bać – w końcu należy ona do rodziny ananasowatych, więc owoc niektórych z nich częstym gościem na naszych stołach. Chociaż ananasy doniczkowe nie są jadalne, to podobnie jak inne bromelie ich przypadkowe spożycie (a tym bardziej dotknięcie) nie powinno być żadnym problemem dla zdrowia.
Ile kosztuje bromelia i czy warto?
Dzięki swoim niezaprzeczalnym walorom ozdobnym bromelia należy do jednych z najczęściej sprzedawanych aktualnie kwiatów w naszym kraju, To z kolei przekłada się na przystępne ceny, które w przypadku marketów ogrodowych czy budowalnych, zaczynają się od około 10 złotych. Konkretne gatunki, rzadziej spotykane mogą kosztować nawet kilkadziesiąt złotych, ale w każdym przypadku mówimy o dość niewielkim wydatku – szczególnie że później bromelię możesz z łatwością rozmnażać w domu i cieszyć się pięknem kolejnych roślinek.
Bromelia doniczkowa to wspaniała ozdoba dla niemal każdego wnętrza. Wymaga niewiele pielęgnacji, jest trwała i niedroga – idealna dla początkujących. Z pewnością będzie ciekawym uzupełnieniem domowej dekoracji – nie tylko na oknie, ale również w bardziej zacienionych miejscach.