Grzyby w ogrodzie to marzenie każdego smakosza zakochanego w ich niepowtarzalnym smaku i aromacie. Pomimo możliwości hodowli grzybów w przydomowych ogrodach, nie jest to proste zadanie. Szczególnie, jeśli chodzi o gatunki mikoryzowe, które wymagają zapewniania specyficznych warunków. Przed rozpoczęciem uprawy warto zastanowić się, jakie grzyby chcemy hodować, powoli dostosowując otoczenie do ich potrzeb. Dbając o zacienienie, wilgotność podłoża oraz odpowiednie otoczenie.
Uprawa grzybów jadalnych – dlaczego warto?
Grzyby leśne cenimy za wyjątkowy smak i aromat, którego nie sposób podrobić. Można je marynować, zrobić z nich sos, zupę lub dodać do dań mięsnych. Stanowią aromatyczny dodatek do wielu potraw. Niestety dość ograniczony obszar pozyskiwania grzybów i sezonowość występowania utrudniają ich zbieranie. Problemem jest też możliwość pomyłki i zebrania tych, które nie nadają się do jedzenia. Rozwiązaniem jest samodzielna uprawa grzybów leśnych. Można to robić chociażby w przydomowym ogródku. Hodowla grzybów to prosty sposób na nieograniczony dostęp do zdrowych i świeżych owocników.
Grzyby składają się głównie z wody (70-95%). W skład suchej masy wchodzą:
- białko;
- tłuszcze;
- węglowodany;
- witaminy: C, D, E i witaminy z grupy B;
- prowitamina A;
- enzymy;
- substancje antybiotyczne;
- makroelementy (żelazo, wapń, potas i fosfor);
- mikroelementy (fluor, jod, mangan, kobalt, miedź i cynk).
Najlepsze źródło witaminy A to mleczaje, witaminy D – podgrzybki i borowiki, a witamin z grupy B – kurka (pieprznik jadalny).
Grzybnia – jak wyhodować grzyby w sąsiedztwie?
Grzyby w ogrodzie wymagają miejsca osłoniętego przed wiatrem, gdzie nie dociera intensywne światło słoneczne. Najlepiej sprawdzają się ściany budynków po północnej stronie i zakamarki pod krzewami czy drzewami. Uprawę grzybów można prowadzić również w piwnicy lub ziemiance, gdzie panuje wysoka wilgotność.
Podstawa to podłoże przerośnięte grzybnią. Grzybnie różnego rodzaju dostępne są w sklepach ogrodniczych – stacjonarnych i internetowych. Poza standardową formą można kupić też grzybnie w postaci kołków i ziarna. W takiej formie umieszczana jest w przygotowanym wcześniej podłożu.
Najważniejszy aspekt uprawy to odpowiednia temperatura oraz wilgotność. Na początku produkcji wymagane jest zachowanie wilgotności na poziomie 75%, z czasem powinna wzrosnąć do nawet 95%. Jest to możliwe, jeśli będziemy je regularnie podlewać. Gdy panuje susza lub upały, grzyby hodowlane obficie podlewamy nawet kilka razy każdego dnia.
W lasach występuje wiele gatunków grzybów, jednak nie wszystkie nadają się do hodowli w ogrodzie. W zależności od planów i upodobań w sklepach ogrodniczych dostępne są grzybnie grzybów saprofitycznych i grzybów kapeluszowych. Należą do nich między innymi pieczarki i boczniaki ostrygowate oraz grzyby leśne takie jak:
- maślak żółty;
- borowik szlachetny (prawdziwek);
- koźlarz babka;
- podgrzybek;
- maślak zwyczajny;
- kanie;
- koźlak;
- rydze.
Uprawa grzybów leśnych a sąsiedztwo drzew
Leśne grzybki to typ mikoryzowy żyjący w symbiozie z innymi roślinami. Ponieważ nie posiadają chlorofilu, same nie wytwarzają pokarmu. Czerpią go z korzeni roślin, a w zamian za to dostarczają im wodę oraz składniki mineralne. Złożone zależności pomiędzy grzybami a roślinami utrudniają wyhodowanie własnych grzybów. Zanim zaczniemy uprawę warto wiedzieć, jaki gatunek grzybów urośnie w sąsiedztwie konkretnych drzew i krzewów.
W naturalnym środowisku grzyby rosną zarówno w otoczeniu lasów liściastych, jak i iglastych. Koźlarze wolą sąsiedztwo brzozy i osiki. Borowiki preferują sosny, buki i dęby, a maślaki – sosny i modrzewie. Z kolei podgrzybki cenią towarzystwo świerków, dębów i buków.
Warunki do uprawy grzybów
Odpowiednie drzewa są ważne, ale to tylko jeden z elementów, o których należy pamiętać. Leśna gleba wyróżnia się lekkością i przepuszczalnością. Jest wilgotna, a rozkład liści wzbogaca ją o substancje organiczne. Zbliżone warunki powinny panować w ogrodzie. Wybrane miejsca najlepiej pozostawić naturze – ani nawóz, ani opryski nie są konieczne. Można za to wyrzucać tam trzonki i kapelusze dzikich gatunków. Po kilku latach w takich zakątkach wytworzy się gleba próchnicza, czyli podłoże idealne do hodowli grzybów.
Kiedy gleba zacznie przypominać warunki leśne, można wysiać zarodniki grzybów. Mieszanka grzybni wprowadzana jest do ziemi, na przykład w przygotowany dołek. Inna opcja to szczepionka mikoryzowa umieszczona w korzeniach drzewa. Dzięki temu możliwa jest mikoryza, czyli zjawisko polegające na wzajemnej pomocy drzewa i grzybów. Można również hodować grzyby na pniakach. Przykładem jest boczniak, który zasiedla ścięte i osłabione drzewa. Jego grzybnia to także sposób na pozbycie się z ogrodu pniaków pozostałych po niektórych drzewach liściastych (dęby, buki, topole, brzozy, wierzby itd.).
Jak szybko rosną grzyby?
Grzyby, które można uprawiać w ogrodzie to nie tylko popularne boczniaki i pieczarki. Hodowla może obejmować też grzyby leśne, na przykład prawdziwki, maślaki czy rydze. Tempo wzrostu grzybów hodowlanych zależy od określonego gatunku oraz warunków, jakie mu zapewnimy. Co ważne, uprawa obejmuje najczęściej kilka (4-5) rzutów grzybów. Po zbiorze ważna jest regeneracja grzybni i przygotowanie jej do następnego zbioru. Grzybnia owocuje przez około 2-3 lata.
Niektóre gatunki owocników ukazują się już w ciągu kilku do kilkunastu dni, na inne trzeba poczekać nawet kilka miesięcy. Najszybciej doczekamy się miękkich grzybów: pieczarek, maślaków i koźlarzy. Więcej czasu potrzebują podgrzybki oraz prawdziwki.
Grzyby w ogrodzie – jak uprawiać grzyby leśne?
Miłośnicy różnych gatunków grzybów leśnych nie muszą wstawać o świcie i chodzić po lesie w ich poszukiwaniu. Tradycyjne grzybobranie może zastąpić uprawa w naszym ogrodzie. Jedne wyrosną z pnia drzewa, drugie z podłoża przerośniętego grzybnią, a jeszcze inne prosto na trawnikach.
Uprawa grzybów wymaga nieco zachodu. Należy zapewnić im optymalne warunki wzrostu dbając o otoczenie maksymalnie zbliżone do środowiska naturalnego. Oznacza to słabe nasłonecznienie i utrzymującą się wilgotność gleby. Nawozy czy opryski mogą tylko zaszkodzić, dlatego w ogóle się z nich nie korzysta.