Pogoda w tym roku nie rozpieszcza grzybiarzy. Długo brakowało deszczu, a kiedy już spadł, to doszło do odczuwalnego obniżenia temperatury. Mimo tego są już w województwie miejsca, w których udawało się zebrać 50–60 grzybów na godzinę. Jest nadzieja, że jesień okaże się bardziej obfita. Gdzie na grzyby? Lubelskie tereny leśne są rozległe, a przy tym cechują się dużą bioróżnorodnością – wysyp w jednym z nich nie musi oznaczać, że w miejscu położonym kilkadziesiąt kilometrów dalej będzie podobnie. Aczkolwiek zawsze warto przejść się tam, dokąd chodzą bardziej doświadczeni zbieracze. Grzybiarze-amatorzy powinni przy okazji przypomnieć sobie najważniejsze zasady – dla dobra przyrody i własnego.
Kiedy, z czym i gdzie na grzyby. Lubelskie miejsca do grzybobrania
Większość miłośników zbierania grzybów wychodzi do lasu wcześnie rano. Im mniej ludzi wokół, tym większe szanse na owocne wyjście. Niejednokrotnie zdarza się tak, że popołudniowi spacerowicze praktycznie nie mają już czego szukać i mogą liczyć na pojedyncze sztuki. Gdzie w Lubelskiem są miejsca, w których owocniki pojawiają się w szczególnie dużej liczbie? Grzybiarze z regionu najczęściej rekomendują wypady do:
- Lasów Janowskich;
- lasu sosnowego w okolicach Hniszowa;
- Chełmskiego Parku Krajobrazowego;
- Lasów Kozłowieckich;
- lasów pod Pawłowem;
- lasu sąsiadującego z Ludmiłówką;
- lasu we Świdnie;
- lasu Łany między Mniszkiem i Gościeradowem;
- lasów w okolicach Dęblina;
- lasów pod Czemiernikami;
- lasu w Szastarce;
- Sobiborskiego Parku Krajobrazowego;
- lasu Serwitut pod Zamościem.
Uważaj, by nie zbierać grzybów na terenie rezerwatu lub parku narodowego – to obszary ścisłej ochrony przyrody, gdzie grzybobranie jest bezwzględnie zabronione. W parkach krajobrazowych obowiązuje zasada powszechnego korzystania ze środowiska. Zakaz zbierania grzybów oraz owoców leśnych może w nich obowiązywać tymczasowo lub miejscowo:
- w trakcie obowiązywania zakazu wstępu do lasu (co się rozumie samo przez się);
- na obszarze ochrony zwierzyny, młodników i lasów nasiennych (oznaczenie żółtą obwódką na drzewach).
10 przykazań bezpiecznego grzybobrania. Poradnik Lasów Państwowych
- Zbieraj tylko grzyby jadalne, które dobrze znasz i masz pewność, że nie są trujące.
- Nie podejmuj decyzji na podstawie gorzkiego posmaku. Niektóre trujące gatunki grzybów mają słodki, przyjemny smak.
- Nie zrywaj młodych grzybów. Na wczesnym etapie pewne gatunki trujące i jadalne są nie do odróżnienia na podstawie wyglądu.
- Grzyby blaszkowe to grupa, w której występuje najwięcej trujących odmian.
- Nie ścinaj grzybów, tylko delikatnie wykręcaj je z podłoża, a miejsce po owocniku przykryj mchem/ściółką. Tak zapobiegniesz wyschnięciu grzybni.
- Grzyby należy wkładać do otwartego koszyka, ew. wiaderka. Przechowywanie w reklamówce może niekorzystnie zmienić ich właściwości.
- Nie ruszaj grzybów niejadalnych dla człowieka, gdyż ich zrywanie i niszczenie zubaża bazę pokarmową zwierzyny.
- Nie zbieraj grzybów objętych ochroną.
- Zachowaj ciszę w lesie.
- Nie śmieć.
Wiesz już, gdzie warto pojechać na grzyby w Lubelskim. Znasz też reguły postępowania w lesie podczas zbiorów. Jak mawiają grzybiarze – darz grzyb!